Prawie stu uczestników wzięło udział w imprezie zorganizowanej na niesamowitą skalę. Był rajd po Puszczy Noteckiej, podjazd po wieżę widokową Mycin, piknik na leśnej polanie. Po przybyciu do naszej Osady było zakwaterowanie w namiotach. Wszyscy zostali poczęstowani grochówką wojskową, chlebem z Ryczywołu, smalcem, ogórami, szczypiorem z Bębnikąta. A potem jeszcze więcej wrażeń. Podjechały autokary i zawiozły nas do Mściszewa, gdzie rozpoczął się spływ kajakowy Wartą. Wieczorem były zacięte mecze w siatkówkę, piłkę nożną, łowienie ryb a przede wszystkim ognisko i grill. Kiełbasy były rewelacyjne ale hitem była kaszana bębnikącka. Objawił nam się Ojciec Mateusz, poznaliśmy Króla Artura.
Następnego dnia, po wspaniałym śniadaniu, na świeżym powietrzu, nad jeziorkiem, najbardziej wytrwali ruszyli na Rezerwat Przyrody Chlebowo. Pozostali wypoczywali w Bębnikącie, korzystając z kąpieli słonecznej i w jeziorku.
Podkreślić trzeba doskonałą organizację i zdyscyplinowanie silnej ekipy z Biedruska. Cieszy nas fakt dotarcia do Osady gości z gminy Suchy Las, podczas trwania imprezy czy nawet wieczorem, którym obowiązki służbowe lub rodzinne nie pozwoliły brać w wydarzeniu od samego początku. Cała impreza została zorganizowana dzięki Wójtowi Gminy Suchy Las, Grzegorzowi Wojterze.